Uczczą dzień Świętego Ekspedyta

2016-03-28 16:00:00(ost. akt: 2016-04-18 10:57:24)
W 2014 roku na wyspie Św. Ekspedyta zamontowano tabliczkę informacyjną oraz 6,5 m boję z masztem wskazującym kierunki świata i kierunki wiatru.

W 2014 roku na wyspie Św. Ekspedyta zamontowano tabliczkę informacyjną oraz 6,5 m boję z masztem wskazującym kierunki świata i kierunki wiatru.

Autor zdjęcia: Andrzej Kowalski

W tym roku członkowie Polskiego Klubu Ekspedycyjnego Ligi Morskiej i Rzecznej dzień swojego patrona uczczą w nieco inny sposób. — Nie będzie to tradycyjny spływ kajakowy, ale zakasamy rękawy i weźmiemy się ostro do pracy! Chcemy uprzątnąć wyspę Świętego Ekspedyta, aby mogła być ona przystankiem dla podróżnych — wyjaśnia Krzysztof Bucholski, członek klubu.
Polski Klub Ekspedycyjny Ligi Morskiej i Rzecznej jest szczególnie przywiązany do Szkotowa ze względu na historyczny fakt władania wioską przez 200 lat, przez wielką polską rodziną szlachecką – Kostków, później zwanych Szkotowskimi.

Była to bliska rodzina nie tylko Św. Stanisława Kostki, ale i hetmana Jana Kostki – dwukrotnego pretendenta na króla Polski oraz założyciela Komisji Morskiej, organizacji która w XVI wieku była pierwszą organizacją morską w historii naszego kraju i prekursorem późniejszej Ligi Morskiej i Rzecznej.

Dzień Ekspedyta obchodzony jest 19 kwietnia, ale członkowie klubu ekspedycyjnego będą go świętować 4 dni później. — W sobotę 23 kwietnia z Mazurskiego Marzenia wyruszymy w kajakową wyprawę na Wyspę Św. Ekspedyta. Zamierzamy uprzątnąć wyspę, aby stała się ona miejscem, w którym podróżni mogli znaleźć chwilę wytchnienia — opowiada Krzysztof Bucholski.

Ma nadzieję, że zapoczątkuje to tradycję zagospodarowywania wyspy. — Chcielibyśmy, aby każdy kto tu dotrze przywiózł ze sobą symboliczny kamień, który pozwoli nam zmienić oblicze tego miejsca — mówi. Poza tym wyprawa ma na celu ochronę środowiska i popularyzację turystyki.

Zaznacza, że wyprawa na pewno nie będzie nudna. — Członkowie klubu to globtroterzy, którzy podróżują po całym świecie. Zawsze kiedy się spotykamy opowiadamy sobie o ciekawych miejscach i ludziach, których spotykamy. Jest naprawdę wesoło — zapewnia. Jednocześnie zaprasza na spływ wszystkich, którzy chcą mieć swój wkład w uporządkowanie tego wyjątkowego miejsca.

Święty Ekspedyt jest patronem żeglarzy oraz spraw najtrudniejszych


Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. organizatorzy #1966527 | 77.114.*.* 2 kwi 2016 08:45

    Wydarzenia wodniackie w dniu św. Ekspedyta na terenie gminy Kozłowo organizowane są od 6 lat. Zawsze wzbudzają spore zainteresowanie i mieszkańców i gości odwiedzających. Często jest to okazja do wymiany doświadczeń. Liga Morska i Rzeczna to organizacja ludzi morza i wód śródlądowych powstała w 1918 roku a więc ogrom doświadczeń wielu pokoleń Polaków. Gmina Kozłowo ma ciekawy potencjał turystyczny, mało znany i wciąż odkrywany na nowo. Potrzeba platformy współpracy ludzi różnych środowisk, wtedy razem coś nam wyjdzie. Dzień św. Ekspedyta to pomysł na integrowanie różnych inicjatyw i wysiłku różnych organizacji społecznych i indywidualnych ludzi. Cel jest jeden - promocja walorów historycznych, przyrodniczych i kulturowych i ochrona tego pięknego dziedzictwa. Do tej pory zawsze mogliśmy liczyć na pomoc urzędu Gminy Kozłowo, Pana Wójta, Pani Przewodniczącej, Starostwa Powiatowego w Nidzicy a także władz samorządowych Działdowa. Dziękujemy i wierzymy że wszyscy do nas przyłączą bo chcemy coś zrobić dla wspaniałej okolicy i wspaniałych ludzi. Będzie też to okazja do stworzenia stałego programu promocji tras turystycznych (kajakowych, pieszych, rowerowych, ale nie samochodowych!) Krainy Pogody Ducha.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. nero #1966512 | 77.114.*.* 2 kwi 2016 08:18

    chyba coś ci się porąbało, samochody ciężarowe na zakazach jeżdżą z Zybułtowa na Gardyny, Kamionki, Kownatki i jeżdżą też a tam zakazów nie ma przez Turówko, Turowo do Gardyny

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Turowek #1966411 | 46.76.*.* 1 kwi 2016 22:28

      wszyscy mowia o Januszkowie a samochody ciężarowe jeżdżą przez naszą wieś mimo zakazów z Browiny i Turowka, kto dał na to zgodę?

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

    2. Amazonka #1964518 | 37.8.*.* 30 mar 2016 20:33

      Z tego co wiem, członkowie tej organizacji podróżują po całym świecie i chyba nawet zostali wyróżnieni którąś edycją Travelerów Martyny Wojciechowskiej. Nigdy nie słyszałam by zrobili krzywdę choćby małej roślince a spływy organizują od kilku lat. Tylko się trzeba się cieszyć że podróżnicy chcą świętować u nas. To tylko powinno integrować nasz wysiłek byśmy szanowali to co mamy.

      odpowiedz na ten komentarz

    3. Załusek #1963812 | 178.235.*.* 29 mar 2016 23:27

      Kolego e. Tobie boja przeszkadza? Od lat organizowane są w okolicy co roku rajdy samochodów terenowych mimo że jest to zabronione. Lasy potem wyglądają rozpaczliwie. Z tego co wiem to nawet stróże prawa biorą w tym udział a leśniczy... kierują ruchem. Potem różne firmy organizują przez cały rok rajdy dla swoich podopiecznych (czytaj "klientów") bo gmina zezwala. Jezioro Kownatki i Szkotowskie to jedne z najbardziej zaśmieconych jezior na całych Mazurach. W zeszłym roku to nawet ludzie sami zaczęli sami sprzątać brzegi a to nie ich obowiązek. Nie wiem co na to gmina w tym roku? Kolejny problem to to co się dzieje w Januszkowie. Kopalnie piachu rozrastają się w zastraszającym tempie. W Januszkowie to już nie da się żyć a co dopiero coś uprawiać. Drogi do Turówka, Turowa i dalej do Gardyn niszczeją w zastraszającym tempie. Ciężarówki z piachem kursują i nic nie oszczędzą. Czy gminę stać na odbudowę dróg? Pytasz do czego służy boja na wyspie? Do tego by przypłynąć kajakiem i uderzyć w pustą boję pustym łbem. Ja głucho zadzwoni to nawet kormorany zafajdane pospadają ze śmiechu.

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      Pokaż wszystkie komentarze (8)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5