Szczęśliwy Happy End kozłowian. GKS Kozłowo wygrało z Iskrą Narzym

2016-05-21 20:57:37(ost. akt: 2016-05-21 22:31:40)

Autor zdjęcia: Jerzy Boczkowski

W sobotę (21 maja) w meczu 18 kolejki piłkarskiej A-klasy gr.2 GKS Kozłowo pokonał na własnym stadionie Iskrę Narzym 2:1 (1:0)
Mecz 18 kolejki pomiędzy GKS-em Kozłowo a Iskrą Narzym mógł się podobać licznie przybyłej na te spotkanie miejscowej publiczności.

W 5 minucie goście z Narzymia jako pierwsi mogli objąć prowadzenie w tym spotkaniu. Z lewej strony Grzegorz Gutkowski próbował lobować golkipera kozłowian Dawida Adamkowskiego lecz na szczęście gospodarzy bez powodzenia.

GKS Kozłowo przeważał w I połowie. Często akcje przeprowadzane były na prawym skrzydle, a tutaj prym wiódł Bartek Grzela wespół z Kamilem Kowalikiem. Po jednym z dośrodkowań Bartka Daniel Jankowski niestety ale posłał piłkę wysoko nad poprzeczkę.

Kapitan zespołu Łukasz Mańka naciskany przez obrońców Iskry nie dochodzi do uderzenia głową piłki. Nadchodzi 25 minuta meczu. Bartek Grzela wypuszcza do boju na prawej stronie Kamila Kowalika, ten podciąga z piłką kilka metrów, mija po drodze lewego obrońcę Iskry i podaje piłkę na środek pola karnego do dobrze ustawionego Adriana Żmijewskiego. Adrian nie miał żadnych problemów z umieszczeniem piłki w siatce i gospodarze objęli prowadzenie 1:0

W końcowych minutach I połowy doszło do niecodziennego zdarzenia. W walce o górną piłkę dwóch zawodników z Narzymia zderzyło się ze sobą i Adrianowi Cieszkowskiemu potrzebna była pomoc medyczna.

II połowę GKS rozpoczął w szybkim tempie. Łukasz Mańka z trochę niewygodnej pozycji lobował bramkarza Iskry lecz jego uderzenie było zbyt słabe i obrońcy w porę wybili piłkę z linii bramkowej.

Trenerzy obydwóch zespołów dokonują roszad w swoich zespołach i co rusz obserwujemy zmiany zawodników. W 59 minucie groźna akcja gości lewym skrzydłem popędził Krzysztof Bęcławski który dośrodkował piłkę w pole karne GKS-u a tam strzał Dawida Arczewskiego broni w ładnym stylu jego imiennik bramkarz Gminy Dawid Adamkowski.

Kolejna dobra akcja GKS-u. Podanie Daniela Jankowskiego do Łukasza Mańki, lecz niestety Łukasz znowu chybi a sędzia asystent podnosi chorągiewkę do góry uznając naszego zawodnika na offsaidzie.

Dobrze grający do tej pory bramkarz kozłowian Dawid Adamkowski daje się zaskoczyć w 66 minucie. Potężne uderzenie Grzegorza Gutkowskiego z Iskry i piłka spada za kołnierz naszego bramkarza lądując w siatce.

Od straty gola przez gospodarzy zrobiło się ciekawe piłkarskie widowisko. Iskra rozochocona i mająca apetyt na kolejną zwycięską bramkę i GKS podrażniony stratą gola dążący czym prędzej do ponownego objęcia prowadzenia. Obydwa zespołu zdecydowanie postawiły na atak przez co zyskało na atrakcyjności te piłkarskie widowisko.

Bliski zdobycia gola dla Iskry był Tomasz Gorzki. W odwecie Bartek Grzela groźnie uderzał z dystansu. Ponownie goście w akcji i strzał Adriana Cieszkowskiego ładnie broni bramkarz GKS-u.

W ostatniej 90 minucie spotkania rzut rożny dla gospodarzy. Dośrodkowaną piłkę płasko po ziemi przejął Andrzej Piotrkowski i tuż przy lewym słupku golkipera Iskry umieścił ją w siatce. GKS Ponownie objął prowadzenie w tym meczu i mimo dodania przez arbitra spotkania 4 minut do regulaminowego czasu gry wynik nie uległ już zmianie i szczęśliwym Happy Endem zakończyło się to spotkanie dla gospodarzy.

GKS Kozłowo: Adamkowski - Mańka - Lesiński - Sobotka - Grzela - Kowalik - Żmijewski - Łukaszewski - Wiśniewski - Piotrkowski - Jankowski


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5