Dramat seniorów! Środowiskowy Dom Samopomocy w Sarnowie może zostać zamknięty!

2019-10-31 15:10:00(ost. akt: 2019-11-07 12:50:17)
Seniorzy w gminie Kozłowo boją się o losy Środowiskowego Domu Samopomocy w Sarnowie. Informacja o potencjalnym zamknięciu miejsca, które kochają rozeszła się błyskawicznie. — To nasz drugi dom. Starych drzew się nie przesadza. Proszę zostawcie nasz dom w spokoju — prosili. Wójt Marek Wolszczak odpowiada: Gmina nie zamyka, ani nie zamierza zamykać Środowiskowego Domu Samopomocy w Sarnowie, ponieważ nie leży to w jej gestii. 8 listopada obędzie się sesja, podczas której radni podejmą uchwałę o możliwości utworzenia Środowiskowego Domu Samopomocy w Kozłowie. Jest to reakcja na wyniki kontroli, którą Urząd Wojewódzki przeprowadził w ŚDS.
Do naszej redakcji zgłosili się zaniepokojeni uczestnicy Środowiskowego Domu Samopomocy w Sarnowie. — Chcą zlikwidować nasz dom. Gmina niby tak dba o seniorów, a z naszym zdaniem nikt się nie liczy. Proszę przyjedźcie, pomóżcie nam — mówiła jedna z pensjonariuszek. Na spotkanie z naszymi dziennikarzami przybyło ok. 50 uczestników ŚDS. Wszyscy byli zgodni: tu jest nam dobrze, to nasz drugi dom, nie chcemy się przenosić.

Informacja o potencjalnym wypowiedzeniu umowy fundacji Itaj pojawiła się niespodziewanie. — W piątek otrzymałam informację, że w sobotę odbędzie się spotkanie z wójtem i dyrektor Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Powiadomił mnie radny ze Sławki Wielkiej. Na spotkanie przybyły 3 osoby. Wójt przyjechał, powiedział nam, że będziemy przeniesieni do ośrodka w Kozłowie. Zostaliśmy postawieni przed faktem dokonanym, nikt nas o zdanie nie zapytał — mówiła jedna z pensjonariuszek.

Tego samego dnia powiadomienie o sobotnim spotkaniu otrzymali telefonicznie seniorzy z Kozłowa, Sarnowa i Krokowa. — Kiedy dowiedziałam się o tym spotkaniu byłam zdezorientowana. Zadzwoniłam do naszego kierowcy czy po nas przyjedzie, a okazało się, że to nie SDŚ jest organizatorem spotkania. Prezes fundacji Itaj też nic o nim nie widział, informacje rozeszły się pocztą pantoflową. Na spotkaniu były ataki na gospodarza i powiedziano nam, że nas przenoszą — mówiła podopieczna SDŚ.

Pensjonariusze uważają, że z taką informacją wójt powinien przyjechać do Środowiskowego Domu Samopomocy, a w spotkaniu powinni uczestniczyć zarówno prezes, dyrekcja, jak i pracownicy ośrodka. — A nie potajemnie jeździć po wioskach. W moim mniemaniu to takie rycie, krecia robota. Wójtowie na imprezy przyjeżdżali, uważaliśmy, że wszystko gra. Teraz jesteśmy w szoku — mówił mieszkaniec Sarnowa. W Krokowie spotkanie prowadziła przewodnicząca rady gminy Kozłowo. Na żadne nie zaproszono prezesa fundacji ani pracowników.

W Środowiskowym Domu Samopomocy w Sarnowie seniorzy czują się bardzo dobrze. — Jesteśmy osobami starszymi, często samotnymi. W ośrodku czujemy się jak jedna wielka rodzina, i tak jesteśmy traktowani. Wspólnie uczestniczymy w zajęciach śpiewu, zajęciach plastycznych, gimnastycznych, uczymy się obsługi komputerów, jeździmy na wycieczki, rowery. Z każdej strony otrzymujemy fachową pomoc. Tu odkrywamy swoje zdolności i czujemy się jak jedna wielka rodzina — mówiła jedna z pensjonariuszek. Dlatego informacja o zamknięciu ośrodka wstrząsnęła uczestnikami.

— Do poniedziałku atmosfera była wspaniała. A teraz jest bardzo źle. Mamy żałobę. To dla nas szok i niedowierzanie. Starych drzew się nie przesadza. Nie chcemy nic zmieniać i nigdzie nie pójdziemy. Tu jest nasz drugi dom — mówiła mieszkanka Sarnowa. — W tym budynku chodziłam kiedyś do szkoły. Później on niszczał, a teraz został pięknie wyremontowany. Czujemy się tu super. I nikt nas o zdanie nie zapytał, czy chcemy coś zmienić. A to nas dotyczy, urzędników powinno zainteresować to, co my mamy do powiedzenia. Nie zgadzamy się z taką postawą Urzędu Gminy w Kozłowie — mówiła mieszkanka.

Uczestnicy ŚDS przyjeżdżają na zajęcia codziennie od poniedziałku do piątku. — Załoga o nas dba, a prezes to wspaniały człowiek. Jesteśmy bardzo zżyci. Proszę, chcemy żeby zostawili nas w spokoju. Jesteśmy jak rodzina. Jak będzie trzeba to będziemy strajkować, będziemy spać na podłodze, tu, w Sarnowie — mówiła wzburzona pensjonariuszka. Seniorzy czują się pokrzywdzeni i jest im smutno, że w ten sposób zostali potraktowani.

— Mamy taki piękny ośrodek. I najlepiej go zamknąć. A my się buntujemy i do Kozłowa nie pojedziemy. My wybieraliśmy władzę i to władza powinna być dla ludzi, a nie ludzie dla władzy — mówią. — W 1945 roku wypędzono mnie ze wschodu. Przybyłem do Sarnowa, a w 2017 roku wziąłem ślub. Teraz jest mi dobrze, w domu panuje wspaniała atmosfera. Bardzo bym nie chciał, żeby mnie wypędzono, jak kiedyś ze wschodu. My walczyliśmy o Polskę, a teraz najłatwiej rozpędzić, zniszczyć, poniżyć starych ludzi — mówił ze łzami w oczach mieszkaniec Sarnowa.


Obrazek w tresci

Gmina nie zamyka, ani nie zamierza zamykać Środowiskowego Domu Samopomocy w Sarnowie, ponieważ nie leży to w jej gestii. 8 listopada obędzie się sesja, podczas której radni podejmą uchwałę o możliwości utworzenia Środowiskowego Domu Samopomocy w Kozłowie. Jest to reakcja na wyniki kontroli, którą Urząd Wojewódzki przeprowadził w ŚDS. Urząd Wojewódzki zarzuca Fundacji Itaj pobranie dotacji w nadmiernej wysokości i wydatkowanie jej niezgodnie z przeznaczeniem. Chodzi o ponad 32 tys. zł., które zostały przeznaczone m.in. na wynagrodzenie dyrektora czy obsługę prawną. Podobne nieprawidłowości, ale na dużo większą skalę zostały stwierdzone w pozostałych ośrodkach prowadzonych przez Fundację. Kontrola w sprawie funkcjonowania ŚDS w Sarnowie, którą Urząd Wojewódzki przeprowadził w Urzędzie Gminy w Kozłowie nie wykazała natomiast nieprawidłowości. Dlatego jedynym rozwiązaniem jest utworzenie nowego Środowiskowego Domu Samopomocy i stworzenie uczestnikom warunków, w których będą mogli się rozwijać i współpracować. I właśnie o tym będziemy dyskutować na najbliższej sesji. Temat omawialiśmy już z uczestnikami ŚDS na spotkaniach, które zorganizowaliśmy w Kozłowie, Sławce Wielkiej i Sarnowie.

Marek Wolszczak- wójt gminy Kozłowo::

Obrazek w tresci

O planowanym zamknięciu środowiskowego domu samopomocy dowiedziałem się późnym wieczorem 25 października w piątek, gdy wracałem z pogrzebu babci. Chociaż nie byłem zaproszony na spotkania organizowane z uczestnikami przez Pana Wójta następnego dnia w sobotę 26.10.2019 r., wprosiłem się sam do Kozłowa na jedno z nich. Podczas spotkania podkreślałem, że zakwestionowana przez Urząd Wojewódzki kwota dotacji to zaledwie kilka procent z puli jaką otrzymaliśmy w latach 2017-2018, co nie powinno stanowić podstawy do rozwiązania umowy. Protokół pokontrolny ocenił jednostkę ŚDS w Sarnowie pozytywnie z nieprawidłowościami, co również nie powinno stanowić przesłanki do zamknięcia ośrodka.


Ponadto w opinii Fundacji zdecydowana większość zakwestionowanych wydatków, faktycznie nie powinna być kwestionowana, bo dotyczy usługi medycznej lekarza psychiatry na rzecz uczestników oraz wynagrodzenia Dyrektora ŚDS za okres wypowiedzenia umowy o pracę.
Należy podkreślić, że Fundacja podejmowała działania zgodne z prawem oraz kontrolą koordynowaną przeprowadzoną w 2017 r. w ŚDS w Szczepkowie Borowym, przez Warmińsko-Mazurski Urząd Wojewódzki.
Jest mi przykro, że po niespełna trzyletniej działalności ośrodka w Sarnowie, są podejmowane działania mające na celu zakończenia jego działalności. Sytuacja jest tym bardziej niezrozumiała w świetle dotychczasowych spotkań z Panem Wójtem i Sekretarzem Gminy Kozłowo, którzy wypowiadali się na temat kontroli przeprowadzonej w ŚDS pozytywnie tzn. że nie ma większych nieprawidłowości i że „wypadliśmy najlepiej z pośród wszystkich gmin”.
Fakt, że Fundacja nie zgadza się ze wszystkimi ustaleniami pokontrolnymi i chce się odwołać do wyższej instancji, nie powinien być kwestionowany. Zresztą Gminy też się odwołują od decyzji Wojewody, to standardowa procedura.

Problemu nie powinno też stanowić to, że Fundacja prosi Gminę Kozłowo o podanie podstawy prawnej w przypadku kwestionowania bieżących wydatków, jak np. usługi administracyjne z zakresu poradnictwa prawnego. Gdy otrzymałem uznaniowe stanowisko Wydziału Polityki Społecznej bez podania postawy prawnej tj. że w opinii Wydziału Polityki Społecznej prawnik może być zatrudniony w szczególnych okolicznościach etc. wówczas rozwiązałem umowę z kancelarią, ale to nie powinno stanowić podstawy do zwrotu dotacji za czas świadczenia usług administracyjnych z zakresu poradnictwa prawnego, gdy nie było jakiegokolwiek stanowiska ze strony Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Wojewódzkiego w tym zakresie. Tym bardziej, że pokrycie ww. kosztów było zgodne z „Zarządzeniem nr 21 Wojewody Warmińsko-Mazurskiego z dnia 31.01.2019 r. w sprawie stosowania wytycznych dotyczących zasad i sposobu realizacji zadania z zakresu administracji rządowej w województwie warmińsko-mazurskim – środowiskowe domy samopomocy”. Wytyczne Wojewody Warmińsko-Mazurskiego stanowiące załącznik do w/w Zarządzenia nr 21 z 31.01.2019 roku w rozdziale IV. Zatrudnienie i wynagradzanie w ust. 7 zawierają następujący zapis „Z dotacji Wojewody Warmińsko-Mazurskiego może być finansowane wynagrodzenie wyłącznie pracowników zatrudnionych do realizacji usług, o których mowa w rozporządzeniu oraz zatrudnionych pracowników administracji i obsługi”. Wytyczne Wojewody w sprawie działalności ŚDS wyraźnie mówią o możliwości zatrudnienia pracowników administracyjnych, którym może być też prawnik.

Najsmutniejsze jest jednak to, że w konsekwencji przywołanej powyżej sytuacji „błędów administracyjnych”, najbardziej poszkodowane i rozczarowane są osoby potrzebujące, które były jak pokazują ich świadectwa zadowolone z działalności domu, utworzonego i prowadzonego przez Fundację ITAJ.
Na zakończenie pragnę podziękować wszystkim naszym uczestnikom za każde dobre słowo o ŚDS w Sarnowie i Fundacja ITAJ, za ich życzliwość i wdzięczność, które pokazują, że niespełna trzyletnia działalność ŚDS miała sens. Dziękuje również wszystkim pracownikom i dyrektorowi ŚDS Pani Annie Wiśniewskiej za dotychczasową współpracę i zaangażowanie na rzecz uczestników, których zadowolenie jest bezcenne. Ireneusz Kondrow- prezes fundacji Itaj: :


zl


Obrazek w tresci

Obrazek w tresci

Obrazek w tresci

Obrazek w tresci

Obrazek w tresci

Obrazek w tresci

Obrazek w tresci

Obrazek w tresci

Obrazek w tresci

Obrazek w tresci

Obrazek w tresci

Obrazek w tresci

Obrazek w tresci

Obrazek w tresci



Komentarze (26) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Abcde #2812369 | 37.47.*.* 31 paź 2019 18:26

    Brak słów! Ludzie w tej gminie są niestety na ostatnim miejscu! Priorytetem dla władzy są własne interesy i ich potrzeby. Szkoda tylko mieszkańców, którzy z braku dobrego kandydata na wójta wybierają mniejsze zło. Mam nadzieję, że za kilka lat się to zmieni.

    Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

  2. Ala #2812382 | 188.147.*.* 31 paź 2019 18:56

    Moim skromnym zdaniem tu jest drugie dno tej sprawy.Mi się bardziej wydaje,że tu raczej chodzi o obsadzenie stanowisk i pieniądze.Ludzie się tu w ogóle nie liczą.W Szczepkowie też wyszły nieprawidłowości,ale wójt kombinuje,aby wszystko naprawić,a tu najlepiej wszystko zburzyć i zrobic interes dla siebie i swojej kliki

    Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz

  3. Ojjj #2812498 | 5.173.*.* 31 paź 2019 22:53

    Przeprasza bardzo, ale o co chodzi.... FUNDACJA, źle wydatkuje dotacje... I kto ma za to płacić? Prezes nie po czuwa się do odpowiedzialności.... O przesadzanie jakich drezw Wy mówicie.... Trzeba Was było na siłę namawiać, żebyście tam poszli... A teraz... Będzie tak samo.... Tylko w innym miejscu

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. DARIUSZ #2812562 | 83.9.*.* 1 lis 2019 07:40

      następna rządząca menda co wsdzystko by zamykała pewnie kolejny pojeb z POKO-PZPR !

      Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz

    2. Rysiek. #2812606 | 95.160.*.* 1 lis 2019 08:52

      Ukarać winnych nadużyć, a nie miejscową społeczność.

      Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (26)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5